Skąd przywędrował do nas zwyczaj ubierania choinki? Dlaczego po domach z kolędą mogą chodzić tylko mężczyźni? Skąd wywodzi się zwyczaj jasełek, a wreszcie czy rzeczywiście na wigilijnym stole powinniśmy mieć 12 potraw?
Jeśli nie znasz odpowiedzi, na którekolwiek z tych pytań to zapraszamy do lektury!
Poznaj małopolskie tradycje i zwyczaje Świąt Bożego Narodzenia!
Siano, słoma, gałęzie jodły czy sosny, zapach grzybów, miodu, kasza, kapusta, ziarna zbóż – niewiele potrzebujesz by w święta Bożego Narodzenia poczuć klimat z czasów twoich dziadków, rodziców czy własnego dzieciństwa.
W jakim celu zaklinali oni potrawy, kładli siekierę pod stół, wyciągali źdźbła siana i słomy spod obrusa na stole wigilijnym, wychodzili po wieczerzy na zewnątrz, żeby posłuchać z której strony domu słychać ujadanie psów? Po co to wszystko? Te obyczaje to klucz do szczęścia rodziny. Sprawiały one, a przynajmniej tak kiedyś wierzono, że dzięki tym zabiegom w kolejnym roku będzie się rodzinie darzyć, wszyscy będą zdrowi i nie zabraknie im na stole dobrego jedzenia. A może warto spróbować...?
Materiał powstał dzięki pomocy Małgorzaty Oleszkiewicz i Krystyny Reinfuss-Janusz z Muzeum Etnograficznego im. Seweryna Udzieli w Krakowie